Przebudzenie / The Awakening (2011)

czas trwania: 1 godz. 47 min.
gatunek: Horror
produkcja: Wielka Brytania
reżyseria: Nick Murphy
scenariusz: Nick Murphy, Stephen Volk

Opis:
W wielkim starym domu zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Do rozwiązania zagadki śmierci małego chłopca, zostaje wezwana młoda kobieta, która nie wierzy w życie pozagrobowe. "The Awakening" to mrożący krew w żyłach thriller o siłach nadprzyrodzonych, pełen niepokoju i grozy, który zabiera widza w podróż do mrocznego, nawiedzonego świata. Zaskakuje świetną narracją i elektryzującą atmosferą. Sprawi, że "uwierzysz w ducha".

Obsada:

	Rebecca Hall	...	Florence Cathcart
	Dominic West	...	Robert Mallory
	Imelda Staunton	...	Maud Hill
	Lucy Cohu	...	Constance Strickland
	John Shrapnel	...	Wielebny Hugh Purslow
	Diana Kent	...	Harriet Cathcart
	Richard Durden	...	Alexander Cathcart
	Alfie Field	...	Victor Parry

Moja recenzja:
Nick'y Murphy w swoim debiutującym filmie zaprezentował nam thriller z elementami dreszczowca, tak więc jeżeli szukasz opowieści przy której podskoczysz na fotelu ze strachu to możesz sobie odpuścić ten film. W całej produkcji było może kilka zaskakujących momentów gdzie człowiek, mógł się troszkę przestraszyć, ale to zdecydowanie za mało jak na horror.

Murphy chciał zrobić oryginalny film, do którego ludzie będą chcieli wracać, niestety zamiast hitu wyszło co wyszło, czyli marna podróbka filmu "Inni" oraz "Sierocińca". Miejsce akcji jest podręcznikowe, czyli stara odległa angielska posiadłość gdzie mieszkają i uczą się dzieci. Dla mnie to akurat jest to plusem, ponieważ właśnie takie lokalizacje najlepiej odwzorowują fabułę filmu. Kolejnym plusem dla scenarzystów jest dobrze umiejscowiona w czasie fabuła, która dzieję się krótko po zakończeniu I Wojny Światowej, zbieg okoliczności czy znowu inspiracja filmem "Inni"?

Niestety ale w ostateczności scenarzyści dali nam historię w której możemy znaleźć bardzo dużo nie potrzebnych wątków, które jedynie utrudniają zrozumienie fabuły, która dla widza powinna być jasna. Akcji w tym filmie nie ujrzymy, natomiast nudna i monotonność jest na każdym kroku. Dobór aktorów też za bardzo nie zachwyca, no może poza Dominic'yem Westem, który dobrze nadaje się do ról drugoplanowych. Pomimo tych minusów oglądając jesteś ciekawy jak ta cała sytuacja się wyjaśni, czy to rzeczywiście duchy, czy może czynnik ludzki odpowiada za te zjawiska. Między innymi dlatego wystawiłem taką ocenę a nie niższą. Co do zakończenia filmu to mogę powiedzieć tylko to, że gdzieś coś takiego już widziałem i scenarzyści nie pokazali czegoś nowego. Film dla wielbicieli tego klimatu, osobiście sam jestem fanem horrorów, ale to co ujrzałem nie zasługuje na wyższą ocenę niż ta, którą wystawiłem.
Moja ocena: